Stało się! Po 3 tygodniach ciszy i napięcia możemy wreszcie ogłosić wyniki głosowania jurorów i rozpocząć plebiscyt mieszkańców! Jurorzy mieli trudne zadanie, bo na konkurs wpłynęło aż 37 tekstów! Przy ocenie brali pod uwagę to, czy tekst odzwierciedla ducha i oddaje charakter dzielnicy, mierzyli wartość artystyczną i poprawność stylistyczną oraz rozważali, czy tekst ma charakter ponadczasowy. Do dyspozycji mieli po 9 punktów (na tekst) plus 1 punkt dodatkowy - jeśli uznali, że tekst jest pod jakimś względem wyjątkowy i wyróżniający się.
Żeby nie trzymać Was dłużej w niepewności, prezentujemy 4 teksty, które przeszły do finału konkursu "Hymn dla Grochowa" dzięki głosom jury w następującym składzie:
Michał Wieremiejczyk - zastępca burmistrza Dzielnicy Praga-Południe;
Cezary Polak - grochowski aktywista, dziennikarz;
Przemysław Śmiech - felietonista, aktor, autor bloga i książki pt.: "Mowa z Grochowa";
Ewa Krajewska - prezes Towarzystwa Przyjaciół Grochowa;
Maciej Mościcki (vel Heniek Małolepszy) - muzyk z zespołu "Folklor Miejski";
Maja Sadłowska - założycielka i dyrygentka Chóru "Grochów";
Jakub Szafrański - kompozytor;
Renata Giedych - autorka tekstów okolicznościowych dla "Chóru Grochów", wieloletni redaktor czasopism naukowych;
Małgorzata Nadziejko - polonistka, redaktor czasopism z doświadczeniem w ocenie konkursowej tekstów literackich;
Dorota Braziewicz - polonistka, kierownik projektu "Hymn dla Grochowa".
Nie możemy w tym miejscu nie wspomnieć o naszej żonie i mężu zaufania, którzy przyjmowali Wasze teksty, anonimizowali je i przygotowali je do oceny: Agata Gajda i Krzysztof Rostowski
Dziękujemy!
A teraz najważniejsze - finałowe teksty!
TEKST NUMER 1
1. Od Placu Szembeka przez Paca,
piosenki przebiega tej szlak,
więc w każdym zakątku Grochowa,
słyszymy jak śpiewa się tak:
Refren:
Ta pieśń to jest hymn dla Grochowa,
więc wszyscy zanućmy tę pieśń,
raz pierwszy i drugi od nowa,
bo Grochów tej pieśni wart jest.
2. I kupcy z Wiatracznej zanucą,
i muzyk z Symfonii to gra,
a nawet urzędnik z Ratusza,
on także melodię tę zna.
3. Rozległy cień Uniwersamu,
kościoła wyniosły też szczyt
i rząd kamieniczek Grochowskiej,
wsłuchuje się w pieśni tej rytm
4. Chłopicki, Skrzynecki, choć każdy,
Olszynki pamiętny zna czas,
a także król August Stanisław,
też chętnie słuchają dziś nas.
5. Dziewiątki stukanie na szynach
zgrzyt trójki jadącej na skrót,
i mruk autobusów basowy,
to nowych grochowskich zbiór nut.
TEKST NUMER 2
1. Nie mamy wielkich drapaczy,
co w chmurach kryją szczyt,
lecz tak uroczych kamienic,
to chyba nie ma nikt.
Refren:
Bo Grochów to moje miejsce,
to miłość na dobre i złe,
choć może bywają lepsze,
ja zawsze tu wracać chcę
2. Tu zieleń parków nas chłodzi,
Wiatracznej budzi gwar,
a przy Grochowskiej zaprasza,
cichej kafejki czar.
3. Chłopicki, Pac i Skrzynecki,
to dumy naszej treść,
lecz równie jest dla nas ważna,
nasza sąsiedzka więź.
4. A gdyby nawet blask sławy,
porwał Cię od nas w świat,
to nigdy już nie zapomnisz,
grochowskich wspólnych lat.
TEKST NUMER 3
1. Jest w stolicy pewne miejsce
(od śródmieścia trochę kroków).
Gdy za Wisłę ciut się przejdziesz,
wnet przywita Ciebie Grochów.
Na Wiatraku nasze centrum,
dotrzesz tu na każdy sposób.
Autobusem i tramwajem.
I od metra w kilka skoków.
Refren:
Bo tu Grochów, Grochów mamy,
najpiękniejszy w świecie Grochów.
To jest Grochów. Przedstawiamy
stary, dobry, piękny Grochów
2. Panny mamy bardzo fajne.
Jest od groma ich i trochę.
Ale żadnej z tych księżniczek,
nie zaszkodzi ziarnko grochu.
A chłopaków-zawadiaków
spotkasz tu na każdym kroku.
Honor mają, więc się nie bój,
choćby przyszło iść po zmroku.
3. Warszawiaków od pradziada
i słoików znajdziesz w bloku,
a powstańcy z listopada
uśmiechają się z obłoków.
Na Kickiego tłum studentów
pośród śmiechów i podskoków,
zaś na Paca dziadek z babcią
skwerem spacerują wokół.
4. Staszczyk, Stasiuk i Stachura.
Tu artystów i proroków
zawsze była cała fura.
Pełno ich jak ziaren grochu.
Czasem walczą z wiatrakami,
chociaż na Wiatraku spokój.
Wiosna, lato, jesień, zima.
I tak płynie rok po roku.
5. Jeśli znajdziesz trochę czasu,
zabiegany w miejskim tłoku,
wpadnij do nas, a odpoczniesz,
wyprowadzisz życie z mroku.
A gdy zechcesz, to się wprowadź,
choćby inni byli w szoku.
To recepta jest gotowa.
Prosty wybór - tylko Grochów.
TEKST NUMER 4
1. Na prawym brzegu Wisły
nikt nie klęczy na grochu
mało tu stali, szkła i betonu,
ale za to jest Grochów
Czas tu jakby wolniej płynie
i więcej znaczą słowa
jak masz zakochać się w Warszawie
gdy nie pokochasz Grochowa?
Refren:
Bo gdzie tak klawe są chłopaki i dziewczyny
gdzie ptak najpiękniej ci zaśpiewa wśród olszyny
gdzie tak odpoczniesz, gdzie zapomnisz swoje troski
jeśli nie tutaj rodaku grochowski
I choćbyś błądził gdzieś daleko długie lata
to przecież wrócisz tutaj nawet z końca świata
choć nie wypowie uczuć twych wiązana mowa
to sercem czujesz, że należysz do Grochowa
2. Nie walczą tutaj z wiatrakami
miejscowe Don Kichoty
bo od Szembeka jadą z siatkami
z towarem za parę złotych
I choć czasami życie doskwiera
pociągiem chce się uciekać
to przecież duszę masz kirasjera
co z walką nie będzie zwlekać
3. Powie ci o tym pszczoła zaspana
i każda kocia kicia
że na Grochoskie musisz przyjechać
jeżeli chcesz mieć coś z życia
Tutaj kultura, morowa zabawa
i nikt nie stroi tu fochów
jeśli chcesz poczuć co to Warszawa
musisz przyjechać na Grochów
By zagłosować na ulubiony tekst, wystarczy skorzystać z formularza ankiety internetowej (działa od 21 do 31 sierpnia): https://www.surveymonkey.com/r/622QLPG
lub udać się do któregoś z punktów partnerskich (w dniach 22-31 sierpnia):